18 listopada 2015

Po beskidzku

Jesień w pełni...ale raczej zbliża się już koniec tej pięknej, kolorowej części :( Udało się jeszcze kilka godzin pospacerować po beskidzkich pagórkach w bardzo dynamicznej pogodzie :) Wiało, przeganiało chmury po niebie, a niskie o tej porze słońce dawało piękne, mocne błyski. A to wszystko w super towarzystwie :)) Przybywajcie do Chaty nad Wisłokiem! To w jej pobliżu takie widoki :)

26 października 2015

Jesiennie...

Jesień, mam na myśli tą piękną kolorową, od zawsze kojarzy mi się z nurtem impresjonizmu. Dzieje się tak pewnie dlatego, że podobnie jak impresjoniści, dużą wagę przywiązywali do koloru, światła i uchwycenia ulotnego momentu tak i ja staram się zatrzymać w kadrze przynajmniej jedną z tych cech. Dodatkowo dzięki fotografii można dany obraz przedstawić tak jak nie zarejestruje go nigdy ludzkie oko. Mniejsze znaczenie ma sam obiekt, liczy się natomiast subiektywne wrażenie chwili...Jesienne spacery bardzo temu sprzyjają :)

25 października 2015

Poplenerowo...nieeksperymentalnie ;)

Podczas czeskiego pleneru powstały również zdjęcia bardziej dokumentalne, w pojedynczej ekspozycji ;D Nie sposób było nie uwiecznić wioski w której mieszkaliśmy czyli Malej Upy, Kuksu nad którym góruje barokowy kompleks architektoniczny czy okolicznych pól na których trwały ostatnie jesienne prace. Jak wielu fotografujących lubię utrwalać na zdjęciach okna, które kojarzą mi się z pozytywnymi odczuciami, ciekawością poznania i światłem.
 
 

18 października 2015

Poplenerowo...eksperymentalnie

Czeski plener w Malej Upie był kopalnią wiedzy o fotografii współczesnej, jej nurtach i artystach. Trio prowadzących: Tadeusz Piotr Prociak, Krzysztof Jurecki i Tomasz Mielech podzieliło się nią i musiała ona wpłynąć na zdjęcia które powstały. Wiadomo jednak że efekty tej aktywności "artystycznej" w moim wydaniu mogą być trudne do interpretacji przez oglądających, bo stanowią one wynik subiektywnych emocji i osobistego przeżywania napotkanych obrazów. Generalnie przez cały czas towarzyszyło mi przenikanie, dualizm i kadry które ludzkie oko nie jest w stanie zarejestrować, ale które może stworzyć dzięki aparatowi. Było więc eksperymentalnie: wielokrotna ekspozycja, poruszenia i chuchanie na obiektyw ;)

01 września 2015

W kanaryjskiej piaskownicy

Dziś kadry z wielkiej, kanaryjskiej piaskownicy czyli Dunas de Maspalomas. Rozległe wydmy powstały tu z piasku naniesionego przez Atlantyk i ciągną się na wybrzeżu na powierzchni ok. 400 ha. Poruszane wiatrem nieustannie zmieniają swój kształt i zachwycają fakturami :) Spacer po nich to nie lada frajda pomimo panującego tam skwaru. Jeśli komuś bardzo gorąco może zrzucić wszystko i paradować nago bo wielu tam nudystów!
 

30 sierpnia 2015

Interior GC

Wreszcie odkopuję się powoli z wakacyjnych zdjęć zrobionych podczas kolejnych odwiedzin Wysp Kanaryjskich, tym razem była to Gran Canaria :) Na pierwszy wpis idzie to co mojemu sercu bliskie czyli góry :) Wnętrze GC wypełniają góry, głębokie wąwozy i szerokie doliny. O tej porze roku upał tam straszny i wszystko jałowe, wyblakłe, a niebo blacha więc pod względem fotograficznym nie najlepsze warunki, ale widoki i emocje towarzyszące tym obrazom bezcenne! I jaka adrenalina podczas jazdy wąskimi, krętymi i stromymi drogami nad urwiskami. Ech...
 

02 czerwca 2015

ART TERRITORY

Art Territory w Łucku na Ukrainie, czyli festiwal szeroko pojętej sztuki, w którym uczestniczyłam:) A działo się tam wiele:
Były liczne koncerty.
Jedni podziwiali sztukę w samotności i skupieniu
a inni ją tworzyli :)
Jedni byli profesjonalistami
drudzy się dopiero nimi stawali, ostro trenując.
Byli i tacy co przed sztuką uciekali
i tacy, którzy poza nią świata nie widzieli.
Rzeczywistość odbijała się niczym w krzywym zwierciadle,
ale był zakaz marudzenia,
w końcu wszyscy byliśmy pod kloszem sztuki :)