07 sierpnia 2016

Czarnohorskie połoniny

Już drugi raz w tym roku zawitałam na Ukrainę i znowu w góry :) Przemierzone kilometry, przestrzeń i góry po horyzont po raz kolejny potwierdziły, że jest to jedno z ulubionych moich miejsc do którego wrócę pewnie z przyjemnością nie raz :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz