W tajemniczym ogrodzie
Dzisiejszy parny dzień i przedburzowe napięcie wpłynąły chyba na moje postrzeganie ogrodu. Ważne stały się nieostrości, linie, faktury i niedopowiedzenia. Półmrok ciężkich, ciemnych chmur odebrał nieco kolorytu...A potem lunęło
Piękne... Pozazdrościłam i też chyba takie dziś zrobię :)
OdpowiedzUsuń